komentowany artykuł:

Rozstępy, cellulit, okulary  - ja jestem brzydka!
Rozstępy, cellulit, okulary - ja jestem brzydka!
Znam dziewczyny, które mówią – nie pójdę na plażę, nie pójdę na basen, bo wszyscy zobaczą, że mam rozstępy. Albo cellulit. Albo bliznę. Albo znamię. Albo brzuch. Boże! Wystarczy! Marylin Monroe też miała brzuch, a nie przeszkodziło to jej zostać ikoną piękna i seksbombą. Sharon Stone też ma bliznę, a mimo to zagrała w Nagim Instynkcie. To, co mówicie, to tylko wymówki.
 

liczba komentarzy: 10

# 102016.02.04, 10:06

amelia
Chłopcy zrozumieli dziewczyny!!!!!!!
One zrozumią was też!!!!!!
# 92013.10.25, 10:20

marys87
Witam, czy ktoś z was stosował krem revitol stretch mark ? Ostatnio wiele czytałam o nim na rozstepowo. pl i zastanawiam się nad kupnem. Mam rozstępy na brzuchu i udach fatalnie to wygląda;/ Proszę o rade co robić.
# 82013.08.29, 11:11

fujatka
oj tam oj tam, czy rzeczywiście tylko to określa czy jesteśmy ładni czy brzydcy? Chciałam tylko dodać, że ja z moimi rozstępami walczę za pomocom kremu, który znalazłam na rozstepowo. pl . Puki co idzie mi bardzo dobrze, teraz chciałabym rozpocząć walkę z cellulitem, ciekawe czy również pójdzie mi tak dobrze. . .
# 72013.07.29, 20:23

ada
Dostałam link do strony z kremami na cellulit : kremynacellulit. pl/ . Koleżanka poleciła mi tę stronę, fajna jest, prócz recenzji kremów ma jeszcze kilka ciekawych artykułów o cellulicie. Muszę się w końcu na jakiś zdecydować bo przecież sam ten problem nie zniknie :/
# 62012.05.01, 11:22

kasia
bez przesady z tymi rozstępami. Nie znam żadnej dziewczyny która robi z ich powodu aż taki problem.
# 52011.01.22, 23:35

Wątpiący
Aha, PS.
"Wszystkie mamy rozstępy. Piętnastolatki mają rozstępy. Dwudziestolatki mają rozstępy. Te śliczne uśmiechnięte dziewczyny, te super-sexy-laski w kusych kostiumach, roześmiane, całujące się ze swoimi nastoletnimi chłopakami – one też mają rozstępy. "
Ano. . . Zwłaszcza te piętnastolatki. . . Zatem - zapamiętajmy lekcję - rozstępów nie mają DWUNASTOlatki - gdybyż jeszcze nie ten prokurator. . . ;-P
A sexi-laski mają speców od fotoszopa - więc mają w nosie czy mają rozstępy czy nie. . . ;-P
Anyway, jest pozytywny punkt artykułu:
Jeśli jesteś "gupią lalą" - to rozstępy są twoim poważnym problemem - poważnym, bo żaden "gupi maczo" nie poleci na rozstępy - i lepiej się za nie zabierz, ćwicz, smaruj, botoxuj, HGW co - bo dzięki temu "tfuj maczo" znudzi się tobą o rok - albo dwa - później. . .
A jeśli jesteś normalna - to wiesz, że wprawdzie normalny facet będzie zainteresowany przede wszystkim wnętrzem - ale takich "z wnętrzem" to dziś na pęczki - więc _wiedząc_ że faceci to jednak MIMO WSZYSTKO wzrokowcy - jak do "wnętrza" dołożysz w "pakiecie" prawdziwą kobiecość (a nie "pokochaj moje 130kg rozstępów" - to zyskasz i na starcie i na finiszu. . . . ;-P
Albo. . . będziesz liczyć wyłącznie na "moc wnętrza" - i wtedy skończysz z pryszczatym młodzianem, który wprawdzie będzie pamiętał datę "dnia kobiet z cellulitem" - ale na swoje potrzeby będzie sięgał do twojej portmonetki - zamiast odwrotnie ;-P
# 42011.01.22, 23:19

Wątpiący
Główny fałsz artykułu zawiera się w tytule akapitu "Naprawdę liczy się tylko to, co myślisz" - a w tymże samym akapicie jest dowód na powyższą tezę - "pojawiło się wielu takich, co zechcieli. Wyszłam za mąż za najprzystojniejszego i najcudowniejszego mężczyznę, jakiego poznałam" - oni nie chcieli autorki bo "coś myślała o sobie" - oni pragnęli jej, bo - jak sama autorka zauważa - "Moi znajomi uważali, że jestem szczupła, ładna, sympatyczna, atrakcyjna. " - tak i owi "ci co zechcieli" tak samo uważali. To, ze autorka "sama z siebie" uważała inaczej. . . Jej pech - i NIC więcej. I jej SZCZĘŚCIE - że znalazł się taki, który przebił się przez jej _OZIĘBŁOŚĆ_ (bo tak to się kiedyś nazywało) i przekonał ją, że można ją pożądać. Ot i cała "tajemnica" - nie "autorka zmieniła sposób myślenia - i rozstępy stały się atutem" - ale "znalazł się ktoś, dla kogo rozstępy nie miały znaczenia wobec innych zalet autorki". A tych facetów, dla których wygląd jest na pierwszym miejscu - SORRY - ale ten _naiwny_ artykulik i tak _NIE_PRZEKONA_. I szkoda się łudzić. . .
# 32010.10.11, 19:49

111
mam podobną sytuację, co osoba w wypowiedzi nr. 1. Aż się dziwię, że tyle nas z podobnymi "wadami" :-)
# 22010.07.16, 07:07

Shennna
Masz rację!
Jechałam na plażę kilka dni temu i kilka godzin ryczałam nad swoim wyglądem. Pojechałam lecz się nie opalałam i nie kapałam. W tym samym czasie gdy ja grzałam sie na kocu to inne dziewczyny (mimo swojej nadwagi, cellulitu i rozstępów) świetnie się bawiły.
A więc dziś ja jadę na plażę i zamierzam się opalać i kąpać. Pozdrawiam serdecznie i zazdroszczę męża. Ja zdałam sobie właśnie sprawę, że brak faceta przy moim boku jest tylko moją winą. To ja ich odrzucałam. . . . . ja ich olewałam. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . ;))
# 12010.02.20, 20:52

Ja
Inni tego nie dostrzegają? To może u pani autor. Bo u mnie kompleksy są z zewnątrz. Przez lata znosiłam chamskie zaczepki i pokrzykiwania 'jaki pasztet', gdy tylko szłam korytarzem. A dlatego, że miałam okulary. I nieważne, co próbuję z tym zrobić, dalej je mam, bo nie mogę ich wymienić na laser, soczewki ani nic innego. Oprócz okularów mam też chude nogi, mały biust i takie tam. Może i normalka. Ale nie jest miło założyć spódnicę i słyszeć, jak ludzie się chichrają, pokazując paluchami, mimo iż sami wyglądają jak senny koszmar na kacu. sama nigdy bym nie wykombinowała wszystkich wad, jakie inni we mnie widzą. A życzliwi mi tylko pocieszają, że mam fajny charakter i itp, unikając tematu 'czy naprawdę tak ze mną źle' . Oczywiście, były zmiany, fryzury, oprawki ,aktywne spędzanie czasu, ćwiczenia na talię, próby wyjść w ładnych ciuchach, w których się dobrze czułam, ale porażka. Niby opinie Trudno, bym sobie robiła operacje całego ciała aby tylko nareszcie ktoś na mnie spojrzał. obcych ludzi to nic, lecz nawet przyjaciele nie umieją powiedzieć mi komplementu, pracodawca zatrudnia mniej wykwalifikowaną ale za to harmonijnie zbudowaną panią

szukaj

motto tygodnia

Przyszłość najtrafniej przewidzisz, kiedy ją wykreujesz. - Peter Drucker

uśmiechnij się

kariera

Co dwie głowy to... czyli Master Mind
MasterMind – czyli sposób na rozwiązywanie problemów w biznesie. Regularne spotkania, które pomogą ustalić cele, odzyskać energię i pokonać wszystkie przeszkody
 
Kiedy staniesz się kobietą sukcesu?
Jesteś już kobietą sukcesu? A lubisz w ogóle słowo „sukces”? Dla mnie słowo „sukces” przez długi czas było pojęciem z telewizji i kolorowych magazynów.
 
Wizualizacja - coś dla leniwych
Kiedy znajdziemy się w jakiejś konkretnej sytuacji, dzięki wcześniejszemu jej wyobrażaniu sobie, będziemy już wiedzieć, „co się zdarzy”.
 

psychologia

Porzucone marzenia
Kiedy jesteśmy dziećmi, snucie marzeń, wyobrażanie sobie różnych rzeczy, jest dla nas stanem naturalnym. Lubimy to robić. To świetna, uskrzydlająca zabawa!
 
Pierwsza pomoc motywacyjna
Dla tych, którym się chce i dla tych, kótrym się nie chce. Po przeczytaniu tego i tak Ci się zachce coś zmienić i pomyśleć na serio o swoim życiu.
 
Dlaczego jeszcze nie masz swojego coacha?
Coaching jest jedną z form indywidualnego uczenia się. Celem jest zazwyczaj podniesienie jakości życia i kompetencji zawodowych.
 

zdrowie

Woda
Zdrowa woda życia doda. Prawda stara jak świat. A jak jest naprawdę?
 
Ładna skóra? Witamina A!
Witamina A zapewnia prawidłowy wygląd skóry. Zwiększa oporność na zakażenia. Osoby, które dużo pracują przy komputerze, potrzebują większych ilości witaminy A.
 
Aktywność fizyczna - jak ją pokochać?
Dlaczego się tak przed nią wzbraniamy? Dlaczego – tak trudno zmobilizować się i pójść na aerobik, na basen czy po prostu pobiegać wkoło domu?
 

partner

Pranie i sprzątanie, czyli partnerstwo w praktyce
Wydaje się, że dla kobiet słowo „partnerstwo” jest oczywistą oczywistością. Toż w naszych czasach, w XXI wieku, tylko związek partnerski ma szansę przetrwania.
 
Jak kobietę poderwać, żeby nie oberwać, czyli...
W oczach mężczyzn bowiem jesteśmy jak szafy pancerne – wystarczy wystukanie odpowiedniego kodu, a już mamy rzucić się na szyję, rozłożyć nogi oraz wyjść za mąż.
 
Podrywanie dziewczyn dla początkujących
Trzy prawdy skutecznego podrywu: Dziewczyny to nie ryby. Dziewczyny to nie samoloty. Dziewczyny to nie telefony komórkowe.
 

dziecko

Bicie jest głupie
Prawie rok temu ruszyła akcja „Bicie jest głupie”, której celem jest uświadomienie dorosłym, że bicie dzieci, nawet tzw. klapsy – są złem.
 
Miłość czy dyscyplina?
Dzieci są jak kwiaty, potrzebują słońca. Kiedy są małe, rodzice są słońcem naturalnie, są wielkim autorytetem, świat dziecka kończy się i zaczyna na rodzicach.
 
Poród naturalny, poród pełen magii!
Poród naturalny to nie tylko poród „siłami natury”. Poród naturalny to poród w życzliwym otoczeniu, w wodzie, lotosowy, z doulą, z partnerem a nawet na plaży!
 

uroda

Balsam - ładnie pachnie i daje szczęście
Balsam kosmetyczny jest emulsją, podobną do kremu, z tym, że balsam najczęściej przeznaczony jest do pielęgnacji całego ciała.
 
Depilacja brazylijska - słodka i tajemnicza
Wosk czy cukier? W domu czy u kosmetyczki? Paseczek czy „biały tygrys”? Depilacja brazylijska, czyli jak skutecznie i bezpiecznie wydepilować wzgórek Wenery.
 
W upał w rajstopach
Kobiety noszą krótkie spodenki, a pod nimi grube czarne rajstopy! Chodzę i zastanawiam się: czy to moda, czy to wstyd?
 

horoskop

Baran
Baran to bardzo dobre dziecko, chociaż trochę uparte. Zaangażowane w naukę, ambitne. Wojownicza natura tego znaku jednak sprawia, że małe Baranki jak i większe
 
Strzelec
Strzelec, już od dziecka, lubi marzyć. O czym? Najczęściej o podróżach, przygodach i... pokoju na świecie. Jest bardzo prawy. To on będzie na podwórku bronił...
 
Ryby
Ryby są ciche, pokorne i trochę nadwrażliwe. W dzieciństwie lubią się trzymać matczynej spódnicy, w szkole wybierają ławki w kącie lub pod oknem...
 

polecamy również

wSukience.pl polityka prywatności   kontakt
motywacja i optymizm na każdej stronie